Kolejna rowerowa sobota za nami. W dniu dzisiejszym wybraliśmy się niewielką aczkolwiek wyrównaną grupą na przeciw Pieszej Pielgrzymce wędrującej do Niepokalanowa. Ponieważ pielgrzymów spotkaliśmy na odpoczynku w Chrzczance, postanowiliśmy "dokręcić" dodatkowe kilometry jadąc do Kunina, skąd pielgrzymka tego dnia wyruszyła. W drodze powrotnej jeszcze raz spotkaliśmy pielgrzymów dziarsko wędrujących na obiad do Lubiela. Drogą przez Marianowo, Sieczychy i Porządzie wróciliśmy do parafii, aby przygotować się na przyjęcie pielgrzymów.

W zdrowym ciele, zdrowy duch...