Witraż św. Filip Ap.
Wystarczy piękny witraż, by zwykłe okno i wszystko wokół zaczęło żyć. Kolorowe kształty pojawiają się na posadzce i na ścianach. Całe wnętrze kościoła staje się bajkowe i nieziemskie. Od jakiegoś czasu możemy podziwiać w naszej świątyni kolejny witraż św. Filipa Apostoła, ufundowany przez Koła Żywego Różańca z Rząśnika.
Apostoł Filip, podobnie jak Piotr i Andrzej, pochodził z Betsajdy nad jeziorem Genezaret. Podobnie też jak oni, był uczniem świętego Jana Chrzciciela. Z pewnością nie spodziewał się, że będzie apostołem Jezusa Chrystusa, lecz i on usłyszał Jego wezwanie: "Pójdź za Mną!" (J 1,43).
Pan Jezus złowił go niejako nad jeziorem Genezaret. Ten z radością przyjął zaproszenie i dołączył do grona apostołów. O tym powołaniu świadczą także trzy wykazy imion apostołów, w których święty Filip figuruje na piątym miejscu (Mt 10,3; Mk 3,18; Łk 6,14). Sam jeszcze nie zadomówiony w gronie apostołów, a już przyprowadził do Chrystusa swojego przyjaciela Natanaela z Kany Galilejskiej (J 1,44). Uważa się, że Natanael to drugie imię apostoła Bartłomieja.
Chrystus Pan szanował prostoduszną wiarę św. Filipa, czemu kilkakrotnie dał wyraz. Najpierw przed cudownym rozmnożeniem chleba Zbawiciel właśnie jego zapytał: "Skąd kupimy chleba?" (J 6,5), by każdy mógł się posilić. Podczas Ostatniej Wieczerzy do niego również Boski Mistrz skierował bolesny wyrzut, choć dotyczył wszystkich apostołów: "Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?" (J 14,9). To słowo Pańskie towarzyszyło mu do końca życia, umacniając jego wiarę i męstwo. Również zaufanie, jakim darzył go, musiało być znane, skoro Grecy właśnie do niego zwrócili się z prośbą: "Panie, chcemy ujrzeć Jezusa" (J 12, 21), i umożliwił im to. Święty Filip ślepo ufał Zbawicielowi i poszedł za Nim na trzyletnią wędrówkę przez miasta i wioski Palestyny.
Tradycja do życiorysu św. Filipa, apostoła, dodaje pewne szczegóły nieznane z Ewangelii. Starożytni pisarze kościelni, jak Klemens Aleksandryjski, Papiasz, Proklos, podają o nim fragmentaryczne wiadomości, które historyk Euzebiusz z Cezarei umieścił w swojej Historii Kościoła. Wiadomości te są tak różne, że trudno zharmonizować. Przypuszcza się, że niektóre szczegóły mogą dotyczyć Filipa, diakona, o którym mowa w Dziejach Apostolskich (6,5; 21,8).
O świętym Filipie, apostole, mówią także pisma apokryficzne, zwłaszcza Dzieje Filipa i Ewangelia Filipa, napisane w IV w., które niewiele mają wspólnego z historyczną ścisłością.
Tradycja przekazała nam o św. Filipie, apostole, że przed powołaniem go do grona apostołów, miał żonę i dwie córki. Po Wniebowstąpieniu Pańskim, apostoł Filip głosił Ewangelię w Azji Mniejszej i Grecji, chrzcząc nowych wyznawców Chrystusa i zakładając miejscowe Kościoły, będące ośrodkami nowego, nieznanego dotąd życia chrześcijańskiego. .Wszystkie źródła o różnej wartości historycznej, wiodą nas do Hierapolis, jako miejsca, gdzie miał ponieść śmierć męczeńską na krzyżu, w 62 roku. Tam również miały być później pochowane jego siostra i dwie samotne córki, znane z życia pobożnego i ascetycznego.
Martyrologium Rzymskie, pod datą 11 maja (według starego kalendarza), zawiera następujące elogium: "Kiedy Filip już prawie całą Scytię nawrócił do wiary Chrystusa, został w Hierapolu w Azji przybity do krzyża i kamieniami obrzucony i takim chwalebnym męczeństwem zakończył życie swoje".
Ikonografia przedstawia świętego Filipa, apostoła, z krzyżem lub pastorałem, a czasem ze zwojem, symbolizującym księgę świętą, zawierającą naukę Bożą.