Witraż św. Szymona Ap.
O św. Szymonie Ewangelie wspominają tylko trzy razy. Św. Mateusz i św. Marek nazywają go Kananejczykiem, a św. Łukasz mówi o nim Szymon Gorliwy (Zelota). Z tego powodu niektórzy uważają, że zanim został uczniem Pana Jezusa, Szymon był faryzeuszem. Faryzeusze w czasach rozprzężenia moralnego pod wpływem pogańskich kultur usiłowali zachować i utrzymać czystość religii Mojżeszowej. Zeloci stanowili wśród nich bardzo silne stronnictwo. Należał do nich przed swoim nawróceniem także św. Paweł.
Co do śmierci św. Szymona tradycja podaje kilka wersji. Według jednej z nich miał ponieść śmierć w Jerozolimie za panowania cesarza Trajana, w wieku ponad 100 lat. Według niektórych przekazów św. Szymon miał zostać ścięty. Według innych przekazów głosił Ewangelię wraz ze św. Judą Tadeuszem nad Morzem Czerwonym i w Egipcie, lub też w Babilonii i Palestynie, albo w Syrii, Mezopotamii i Persji. Razem też mieli ponieść śmierć męczeńską, chociaż część tradycji nie potwierdza tej wersji. Tradycja podaje też kilka równych wersji śmierci świętego Szymona: raz mówi się o ścięciu mieczem, innym razem o zabiciu Judy Tadeusza i Szymona maczugą (lub pałką) albo włócznią, a inne źródła (raczej jednak późniejsze) podają, że został przepiłowany drewnianą piłą. Dlatego też w ikonografii św. Szymon jest przedstawiany z bardzo różnymi narzędziami męczeństwa: piłą, włócznią, maczugą, mieczem albo ołowiem; czasem z rybą. Czasem trzyma także krzyż, a prawie zawsze księgę. Poza tym ukazywany był prawie wyłącznie razem ze św. Judą Tadeuszem, co może właśnie wskazywać na razem poniesioną śmierć.